FORMACJA
Formacja początkowa obejmuje:
– postulat – 1 rok
– nowicjat – 2 lata
– okres ślubów czasowych – 3 lata
Każdy klasztor Karmelitanek Bosych jest autonomiczny –wstępując do niego, siostry decydują się pozostać w nim do końca życia. Tam też odbywa się cała formacja. Kandydatka wstępująca do Karmelu przechodzi najpierw okres formacji początkowej będący czasem próby i zapoznania się ze sposobem życia, który zamierza podjąć. Okres ten trwa przynajmniej 6 lat i składa się z kilku etapów. Przedtem jednak osoba pragnąca wstąpić proszona jest, aby pewien czas utrzymywała kontakt z klasztorem, do którego się zgłasza. Jest to okazja do wzajemnego poznania się, wstępnego zapoznania z duchowością i świętymi Karmelu oraz wymaganiami życia zakonnego. W niektórych wspólnotach praktykuje się 3-miesięczny okres próby życia w klauzurze przed wstąpieniem, tzw. aspirat.
Jeśli kandydatka jest wystarczająco zdeterminowana, by oddać swe życie Bogu w Karmelu i wspólnota ją przyjmie, może wstąpić i rozpocząć formację: najpierw postulat trwający zazwyczaj 1 rok, po którym następują obłóczyny – kandydatka otrzymuje habit, biały welon i imię zakonne. Potem nowicjat – we wspólnocie kaliskiej trwa on 2 lata. W postulacie i w nowicjacie kandydatka może bez przeszkód opuścić Zakon. Cały okres formacji początkowej służy rozeznaniu powołania zarówno przez kandydatkę, jak i wspólnotę. Pod kierunkiem mistrzyni młode siostry uczą się życia zakonnego poprzez lektury, wykłady, uczestnicząc w liturgii i życiu wspólnoty oraz utożsamiając się coraz bardziej z charyzmatem karmelitańskim. Po 2 latach nowicjatu siostry składają na rok śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa odnawiając je przez kolejne 2 lata. Następnie kontynuują swoją formację w nowicjacie jeszcze przez 2 lata, a przez ostatni rok przygotowują się w zgromadzeniu, pod kierunkiem przeoryszy, do złożenia profesji uroczystej (wieczystej). Poprzez profesję uroczystą mniszka wiąże się już na zawsze z Zakonem i swoją wspólnotą, stając się jej pełnoprawnym członkiem.
Każdy etap formacji poprzedza dogłębne rozeznanie, a kandydatka musi wyrazić swoją gotowość dobrowolnie, aby jej oddanie się Bogu było wolne i zdeterminowane.
Karmelitanki Bose przez całe życie kontynuują swoją formację przez lekturę duchową, wykłady, dialog wspólnotowy, tak by coraz pełniej i wspaniałomyślniej odpowiadać na dar powołania i utożsamiać się ze swoim charyzmatem w dążeniu do zjednoczenia z Bogiem.
Na koniec warto odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie, zasadnicze i często zadawane przez tych, którzy zatrzymują się przy kratach Karmelu: Czy siostry są tutaj szczęśliwe, czy w ogóle można być szczęśliwym w takim wyrzeczeniu i ograniczeniu swobody? Dla wielu odpowiedzią jest już sama uśmiechnięta twarz mniszki. „Tam zawsze panuje wesołość” – zauważył kard. Karol Wojtyła, gdy odwiedzał klasztory Karmelitanek Bosych. Dlaczego tak jest?
Człowiek osiąga szczęście i spełnienie poprzez dar z siebie. Jest to paradoks świadczący o jego podobieństwie do Boga, który sam cały jest Darem Miłości. Zarówno w małżeństwie, jak i w życiu konsekrowanym, zakonnym to właśnie dar z siebie jest miarą naszego szczęścia. Rezygnacja z małżeństwa i rodziny ze względu na Królestwo Boże nie jest zaprzeczeniem ich wartości, ale realizacją tego samego daru z siebie na „sposób eschatologiczny”. Jest to, na miarę możliwą w doczesności, życie pełnią Królestwa Bożego, w którym „ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić” (Mt 22,30).
Karmelitanka Bosa oddaje siebie umiłowanemu nade wszystko Bogu, odpowiadając na uprzedzający dar Jego miłości, którym On pociąga ją do siebie. Rozpoznała ten dar u początku swej drogi jako powołanie – zaproszenie i odpowiedziała na niego wzajemnym darem, co jest źródłem prawdziwego szczęścia. Jest ono głębsze i większe niż to płynące z zaspokajania własnych potrzeb, nawet dobrych i godziwych – zrozumie to każdy, kto wie, czym jest prawdziwa miłość.
Formacja początkowa obejmuje:
– postulat – 1 rok
– nowicjat – 2 lata
– okres ślubów czasowych – 3 lata
Każdy klasztor Karmelitanek Bosych jest autonomiczny –wstępując do niego, siostry decydują się pozostać w nim do końca życia. Tam też odbywa się cała formacja. Kandydatka wstępująca do Karmelu przechodzi najpierw okres formacji początkowej będący czasem próby i zapoznania się ze sposobem życia, który zamierza podjąć. Okres ten trwa przynajmniej 6 lat i składa się z kilku etapów. Przedtem jednak osoba pragnąca wstąpić proszona jest, aby pewien czas utrzymywała kontakt z klasztorem, do którego się zgłasza. Jest to okazja do wzajemnego poznania się, wstępnego zapoznania z duchowością i świętymi Karmelu oraz wymaganiami życia zakonnego. W niektórych wspólnotach praktykuje się 3-miesięczny okres próby życia w klauzurze przed wstąpieniem, tzw. aspirat.
Jeśli kandydatka jest wystarczająco zdeterminowana, by oddać swe życie Bogu w Karmelu i wspólnota ją przyjmie, może wstąpić i rozpocząć formację: najpierw postulat trwający zazwyczaj 1 rok, po którym następują obłóczyny – kandydatka otrzymuje habit, biały welon i imię zakonne. Potem nowicjat – we wspólnocie kaliskiej trwa on 2 lata. W postulacie i w nowicjacie kandydatka może bez przeszkód opuścić Zakon. Cały okres formacji początkowej służy rozeznaniu powołania zarówno przez kandydatkę, jak i wspólnotę. Pod kierunkiem mistrzyni młode siostry uczą się życia zakonnego poprzez lektury, wykłady, uczestnicząc w liturgii i życiu wspólnoty oraz utożsamiając się coraz bardziej z charyzmatem karmelitańskim. Po 2 latach nowicjatu siostry składają na rok śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa odnawiając je przez kolejne 2 lata. Następnie kontynuują swoją formację w nowicjacie jeszcze przez 2 lata, a przez ostatni rok przygotowują się w zgromadzeniu, pod kierunkiem przeoryszy, do złożenia profesji uroczystej (wieczystej). Poprzez profesję uroczystą mniszka wiąże się już na zawsze z Zakonem i swoją wspólnotą, stając się jej pełnoprawnym członkiem.
Każdy etap formacji poprzedza dogłębne rozeznanie, a kandydatka musi wyrazić swoją gotowość dobrowolnie, aby jej oddanie się Bogu było wolne i zdeterminowane.
Karmelitanki Bose przez całe życie kontynuują swoją formację przez lekturę duchową, wykłady, dialog wspólnotowy, tak by coraz pełniej i wspaniałomyślniej odpowiadać na dar powołania i utożsamiać się ze swoim charyzmatem w dążeniu do zjednoczenia z Bogiem.
Na koniec warto odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie, zasadnicze i często zadawane przez tych, którzy zatrzymują się przy kratach Karmelu: Czy siostry są tutaj szczęśliwe, czy w ogóle można być szczęśliwym w takim wyrzeczeniu i ograniczeniu swobody? Dla wielu odpowiedzią jest już sama uśmiechnięta twarz mniszki. „Tam zawsze panuje wesołość” – zauważył kard. Karol Wojtyła, gdy odwiedzał klasztory Karmelitanek Bosych. Dlaczego tak jest?
Człowiek osiąga szczęście i spełnienie poprzez dar z siebie. Jest to paradoks świadczący o jego podobieństwie do Boga, który sam cały jest Darem Miłości. Zarówno w małżeństwie, jak i w życiu konsekrowanym, zakonnym to właśnie dar z siebie jest miarą naszego szczęścia. Rezygnacja z małżeństwa i rodziny ze względu na Królestwo Boże nie jest zaprzeczeniem ich wartości, ale realizacją tego samego daru z siebie na „sposób eschatologiczny”. Jest to, na miarę możliwą w doczesności, życie pełnią Królestwa Bożego, w którym „ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić” (Mt 22,30).
Karmelitanka Bosa oddaje siebie umiłowanemu nade wszystko Bogu, odpowiadając na uprzedzający dar Jego miłości, którym On pociąga ją do siebie. Rozpoznała ten dar u początku swej drogi jako powołanie – zaproszenie i odpowiedziała na niego wzajemnym darem, co jest źródłem prawdziwego szczęścia. Jest ono głębsze i większe niż to płynące z zaspokajania własnych potrzeb, nawet dobrych i godziwych – zrozumie to każdy, kto wie, czym jest prawdziwa miłość.